Kolejny kosmetyk z rodziny Skarbu Matki doczekał się mojej recenzji, a jest nim pianka do higieny intymnej dla kobiet z ekstraktem z róży. Kosmetyk zamknięty jest w wygodnej buteleczce o pojemności 250ml z dozownikiem, który ma zamontowany spieniacz. Pojemnik jest w kształcie, który dobrze dopasowuje się do dłoni.
Pianka do higieny intymnej z serii Femina zawiera ekstrakty:
- z róży, która działa miejscowo przeciwzapalnie, nawilżająco oraz łagodzi podrażniania i ułatwia ich gojenie,
- z zielonej herbaty - ma właściwości antybakteryjne i tonizujace, również łagodzi stany zapalne i podrażnienia skóry, a także regeneruje,
- kwas mlekowy - wzmacnia przenikanie innych składników kosmetyku, likwiduje bakterie, wzmacnia naskórek.
Pianka Skarb Matki tak naprawdę ma wodnistą konsystencję, ale dzięki wbudowanemu w atomizer spieniaczowi, po naciśnięciu magicznie zamienia się w lekką i puszystą piankę. Uważam to za genialny pomysł nie tylko, dlatego że jest wówczas przyjemna w użyciu, ale także z osobistych powodów. Często zdarza mi się zaaplikować zbyt dużo kosmetyku, gdyż wydaje mi się, że taka ilość jest odpowiednia, ale później okazuje się, że obficie się pieni albo nie wchłania się cały :( Natomiast po wyciśnięciu pianki widzę jak jej jest dużo, a jednocześnie zużyłam jej niewiele. Dzięki temu jest ona bardzo wydajna i wierzę, że wystarczy mi na długo, a gdy się skończy zawsze mogę zużyć buteleczkę do spieniania np. mydła.
Polecam zatem gorąco Piankę do higieny intymnej Skarb Matki z serii Femina za jej wyjątkowość i za to, że żadna nie przypadła mi do gustu tak jak właśnie ta. Jeżeli macie ochotę wypróbować ją na własnej skórze polecam sklep internetowy Skarb Matki. A może w Waszej okolicy jest punkt, w którym można
zakupić kosmetyki marki Mackar? Wejdź w zakładkę Gdzie kupić? i sprawdź koniecznie.
A może już miałyście tę piankę i chcecie wyrazić opinię na jej temat? Zapraszam do komentowania :)
miałam te piankę i byłam zadowolona
OdpowiedzUsuńZe skarb Matki używaliśmy tylko produkty dla dzieci.
OdpowiedzUsuńCiekawy płyn,Muszę sobie taki sprawić
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy płyn i pianka :)
OdpowiedzUsuńhttp://swiatrecenzji00.blogspot.com/